Moje boje z Czeszką

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • pawelsz
    Drive
    • 2009
    • 40

    Moje boje z Czeszką

    Zamieszczone przez Łosiu1988
    Natomiast jeśli chodzi o samo podłączenie to jeszcze niestety nie podłączyłem, ale za niedługo muszę się w końcu za to wziąć i myślę w ogóle żeby osobny przycisk do nich zrobić, żeby tyle płynu nie tracić
    czyli rozumiem że na razie to tylko taka lepsza atrapa,póki nie podłączysz :wink:
  • speedy1953
    Ambiente
    • 2008
    • 105

    #2
    Moje boje z Czeszką

    Historia awarii .
    Po odstawieniu szkodnika do garażu , na drugi dzień nie odpala . Rozrusznik wsprzęga kręci może pół obrotu wałem a później dźwięk jakby wysprzęglił i słychać chrobot .
    Moja diagnoza - rozrusznik . Wymontowałem i fachowcy wymienili bendix . Po zamontowaniu objaw taki sam . Dopiero po podpięciu VAG pokazało błąd transmisji ( nie podali mi numeru błędu ) . Diagnoza fachowców - pompa wtryskowa . Wymieniono na taką samą z Golfa IV z przebiegiem 100tkm i nareszcie cieszę się z jazdy .
    Jak ktoś ma takie objawy to może być również pompa .
    0 mandatów za prędkość

    Komentarz

    Pracuję...